27 grudnia 2012

Fresco Cafe - zatrzymaj się na chwilę

Fresco Cafe Łódź
Fresco Cafe  - wnętrze (źródło [1])

Aktualizacja - listopad 2014

Fresco Cafe przeszło gruntowny remont połączony ze zmianą nazwy na bardziej łódzką a mianowicie: Przędza. Nowy wystrój utrzymany jest w klimatach surowych i industrialnych. Poza wystrojem i nazwą w zasadzie niewiele się zmieniło, więc śmiało możecie wpadać na ul. Piotrkowską 107 na pyszna kawę (w tym parzoną metodami alternatywnymi).

Słowem wstępu

W Łodzi obok kawiarni sieciowych, za którymi nie przepadamy (powody są dwa: "bezduszne" wnętrza i ceny nieadekwatne do jakości podawanych napojów), na szczęście uchowało się kilka przytulnych miejsc serwujących pyszną kawę i domowe przysmaki. Z całą pewnością do tej grupy można zaliczyć istniejącą już od kilku ładnych lat Fresco Cafe - kawiarnię mieszcząca się w zadbanej bramie przy ul. Piotrkowskiej 107.

O tym dlaczego warto wpaść do Fresco Cafe dowiecie się z poniższej krótkiej recenzji. Zapraszamy do lektury wszystkich miłośników kawy (i nie tylko)!

15 grudnia 2012

Kawalerka - w młodości siła?



Aktualizacja:

Klubokawiarnia Kawalerka od czerwca 2014 roku zmieniła adres na... bliżej nieokreślony. Właściciele co jakiś czas organizują różnego rodzaju eventy (m.in. Kawalerka On Tour), ale póki co nigdzie nie osiedli na stałe. Chodziły słuchy, że nowa lokalizacja będzie pod coraz bardziej gorącym adresem: Piotrkowska 217, ale póki co brak na ten temat oficjalnych wiadomości. Będziemy Was informować.

Słowem wstępu

Na tapetę bierzemy kolejną łódzką klubokawiarnię - Kawalerkę, znajdującą się w najpiękniejszej łódzkiej bramie Secesja obok lokali takich jak: Jak pragnę wina, czy House of sushi, vis a vis cukierni Blikle.

Kawalerka jest chyba jednym z najbardziej młodzieżowych miejsc w naszym mieście. I to zarówno pod względem obsługi, klienteli, jak i wystroju. Czy to bardziej zaleta, czy wada, musicie ocenić sami. My tylko rzucimy kilka luźnych sugestii, które miejmy nadzieję - pomogą Wam w podjęciu decyzji, czy w ogóle chcecie tam zaglądać. Z doświadczenia wiemy bowiem, że większość Polaków jak już wchodzi do jakiegoś lokalu, czuje się w obowiązku pozostania w nim, nawet jeśli nie do końca ma na to ochotę...

9 grudnia 2012

TiTi - czyli w klimacie nie do końca filmowym


Aktualizacja - luty 2014
Niestety poniższa recenzja jest już nieaktualna, ponieważ restauracja TiTi w lutym 2014 roku zakończyła swoją działalność.

Aktualnie w jej miejcu mieści się Piwnica Łódzka

Słowem wstępu

Łódzkie lokale mieszczące się w obrębie ul. Piotrkowskiej i Manufaktury nie zawsze muszą powalać na kolana swoim wystrojem i ofertą gastronomiczną, żeby mieć klientów. Z restauracjami położonymi poza ścisłym centrum jest już inaczej, one muszą naprawdę czymś się wyróżniać, żeby na dobre zagościć w świadomości łodzian.

Czym wyróżnia się Restauracja TiTi na ul. Sienkiewicza? Czy warto tam zaglądać? Co zamawiać, a czego unikać? Jaka pora dnia jest najlepsza na odwiedziny w TiTi?

Tego i nie tylko dowiecie się z poniższej recenzji, do której napisania zmobilizowały nas m.in. komentarze fanów na naszym facebookowym profilu. Przy okazji gorąco  zachęcamy wszystkich do polubienia Łodzi od Kuchni na FB! Dzięki temu będziecie na bieżąco nie tylko z najnowszymi recenzjami, ale również z kulinarnymi wydarzeniami w naszym ukochanym mieście.

6 grudnia 2012

[Łódź Aktywna] Festiwal Paelli

”restauracja
El Toro - Festiwal Paelli 1.12.2012 (sala na górze)

Jako że nie samymi recenzjami człowiek żyje, na Łodzi od Kuchni, od czasu do czasu, pojawiać się będą również opisy (szeroko pojętych) wydarzeń kulinarnych, w których braliśmy udział i o których chcemy napisać kilka ciepłych (lub mniej) słów. Jeśli chcecie być na bieżąco informowani o zbliżających się kulinarnych wydarzeniach w naszym mieście, zachęcamy do polubienia Łodzi od Kuchni na facebooku.

Pierwszy wpis z cyklu "Łódź Aktywna" dotyczy Festiwalu Paelli, który odbył się w restauracji El Toro w ostatnią sobotę (1.12.2012) i na który z przyjemnością się wybraliśmy.

2 grudnia 2012

LA PIES - kolorowy fragment Łodzi


Aktualizacja - czerwiec 2013
Niestety poniższa recenzja jest już nieaktualna, ponieważ klubokawiarnia La PIES z dniem 2.06.2013 zakończyła swoją działalność... Wielka szkoda, bo z całą pewnością było to miejsce z potencjałem. Nie wiemy jaki był powód zamknięcia La PSA (finansowy / inny), ale możemy przypuszczać, że mogła dać się we znaki lokalizacja lokalu. Czy pojawi się w tym samym miejscu kolejna knajpa...?

Słowem wstępu

Ostatnimi czasy w Łodzi pojawiło się sporo klubokawiarni. Czy rzeczywiście w naszym mieście jest na nie miejsce? Czy Łodzianie nie czują już lekkiego przesytu, mając do swojej dyspozycji całą masę pubów, restauracji i typowych kawiarni?

Najpierw było Cafe Wolność, potem długo, długo nic i oto pojawiły się kultowe już Owoce i Warzywa, a później Spaleni Słońcem, Mebloteka Yellow, Zmiana Tematu, Kawalerka...

Wszystkie wyżej wymienione miejsca koegzystują w okolicach największego deptaka Łodzi - w dzień kusząc kawą i ciastkiem, a wieczorami alkoholem i głośniejszą muzyką. Właściwie każde z nich wycelowane jest w nieco inny "target" - inną grupę wiekową. Można odnieść wręcz wrażenie, że chodzenie do określonej klubokawiarni jest trochę odzwierciedleniem tego, jaką osobą jesteś. To nie są miejsca dla bezimiennego tłumu przypadkowych gości. Jeśli nie jesteś ubrany w określony sposób, możesz w niektórych z tych miejsc poczuć się nieswojo i raczej już tam nie wrócisz.

Ostatnio do grona łódzkich klubokawiarni dołączyła kolejna - o sympatycznej nazwie - La Pies. W mojej ocenie La Pies różni się jednak od wyżej wymienionych lokali. Łódź doczekała się bowiem w końcu klubokawiarni, w której można poczuć się całkowicie swobodnie. W La Pies nie obowiązuje żaden dress code. Z jednej strony nie ma bufonady, a z drugiej - wymuszonego luzu. Myślę, że w tej klubokawiarni, każdy może być taki, jaki jest i robić to, na co ma ochotę. Bez względu na to, czy jest introwertykiem zatopionym w świecie książek, czy zwierzęciem towarzyskim, uwielbiającym spędzać czas w gronie znajomych.

Dlaczego jeszcze warto przyjść do La Pies i jak jest nasza opinia o tym lokalu dowiecie się z naszej recenzji. Zapraszamy do lektury!