11 stycznia 2015

Nienażarty - restauracja całkiem serio


Słowem wstępu

Na łódzkich osiedlach wciąż brakuje miejsc godnych polecenia, w których można zjeść coś innego niż pizza czy usmażone we fryturze, a wcześniej mrożone, frytki. Na szczęście moda na dobre jedzenie małymi krokami zaczyna gościć poza centrum naszego miasta. Najlepszym przykładem na to jest ciesząca się coraz większą popularnością Restauracja Nienażarty ukryta gdzieś hen, hen na krańcach Teofilowa.

Jeśli chcecie wiedzieć, czy warto fatygować się aż na ul. Rojną po to, by skosztować specjałów szefa kuchni dowodzącego Nienażarty, zachęcamy do przeczytania poniższej recenzji. Miłej lektury!